Mam na imię Roman, mieszkam w Ostródzie
w województwie Warmińsko - Mazurskim.
W roku 1975 otrzymałem pierwsze pozwolenie na posiadanie
własnej
radiostacji. Należałem do klubu przy spółdzielni
mieszkaniowej
"Jedność" SP4PDO której założycielem był śp. Jurek SP4AUQ.
Potrafił zebrać wokół swojej osoby młodzież i
zarazić bakcylem kodu morsea. Najwytrwalsi doczekali do licencji.
Oprócz szlifowania odbioru i nadawania kluczem
telegraficznym trwały prace montażowe nadajnika telegraficznego pięcio
pasmowego, w stopniu mocy dwie lampy GU50. Na własne potrzeby
budowaliśmy lampowe odbiorniki radiowe.
W klubie poznałem radiostację RBM 1 używaną w zawodach
radiostacji
małych mocy. Fabryczne cacko było szczytem marzeń. Obudowa moich
urządzeń nie przedstawiała się może okazale, ale pozwalała na
modernizację. Kolejne budowane urządzenia wykorzystywały tą samą
konstrukcję mechaniczną. Pierwszy powstał nadajnik telegraficzny na
pięć pasm, później wzbudnica dsb a następnie transciver wg.
SP5QU tranzystorowo lampowy. Późniejsze konstrukcje bazowały
na
schematach wg. SP5WW.
Aktualnie używam w paśmie 2 metrowym urządzenia Dragon SY
130 o
mocy maksymalnej 50 W, oraz dwupasmowy Baofeng UV 82. Dotychczas
używany w domu FDC 160A został zamontowany w samochodzie, gdzie spisuje
się bardzo dobrze z anteną na magnesie 1/4 lub 5/8 . Na stanie jest też
Motorola gm950 i Baojie 318.
Na falach krótkich używam transcivera Icom 718.
Sprzężony z
komputerem interfejsem digi własnego wykonania z optyczną izolacją,
kartą dźwiękową oraz systemem CAT pozwala na pracę emisjami cyfrowymi.
Od niedawna korzystam również z urządzenia home
made
"KACPER" pasmo 80 m o mocy 10Wat.
Ostatni zakup to TRXYaesu FTdx3000 wyposażony w
opcjonalny filtr cw
300hz Do wyposażenia doszedł Yaesu FTM 300D oraz Baofeng 1801
DMR
Poniżej
galeria foto ze spotkania Elbląskiego, druga wersja
galeriitutaj
(03.10.2020) OT 16 PZK